Kowalik

Wygląd

Kowalik (Sitta Europea) to jedyny przedstawiciel kowalikowatych w Polsce. Część nazwy naukowej, sitta, sugeruje nam rodzaj głosu jaki wydaje z siebie ten ptak, szczególnie wczesną wiosną. Kowalika łatwiej jest bowiem usłyszeć, niż zobaczyć. 

Ptak ten posiada charakterystyczną, zwartą sylwetkę „bez szyi”, dużą głowę i długi, mocny dziób. Ma stalowoszary grzbiet i czarną pręgę biegnącą od dzioba, poprzez oko, do potylicy. Podbrzusze jest płowobrązowe. Samiec i samica są do siebie bardzo podobne, z tym, że ten pierwszy ma bardziej rdzawe podbrzusze w okolicy nóg.

Występowanie

Rozmaite podgatunki kowalików występują na szerokościach geograficznych charakteryzujących się łagodniejszym klimatem. Areał występowania ciągnie się od Hiszpanii i Maroka, przez środkową Europę i Azję, do Kamczatki, Japonii i Indii. 

W Polsce jest to średnio liczny ptak lęgowy, prowadzący osiadły tryb życia. Oznacza to, że nie migruje na zimę. 

Odgłosy

Już w lutym możemy usłyszeć nieco zbliżone do nawoływania sikor, ale głośniejsze ziit”, „czuiiit”, „tiiit. To samiec kowalika obwieszcza rywalom, że w tym właśnie miejscu jest jego rewir i samica. Kowaliki szczególnie upodobały sobie w naszym kraju stare lasy mieszane i liściaste, wiekowe aleje drzew. 

Gniazdowanie

Jest on dziuplakiem, który nie kłuje własnego gniazda, zajmuje je zazwyczaj po dzięciole dużym i dzięciole czarnym. Zanim jednak zajmie taką dziuplę, dokonuje pewnych „ulepszeń”. Mianowicie zmniejsza otwór wlotowy, zalepiając go gliną złożoną z błota i własnej śliny. Zwyczaj ten pozwala mu zabezpieczyć lęg przed dostępem drapieżników. Remontem tym zajmuje się przeważnie samica, natomiast samiec pomaga jej w znoszeniu materiału na wyściółkę gniazda – łusek kory drzew iglastych, najczęściej sosny. Samica znosi w odstępach jednodniowych 5-8 jaj i wysiaduje je przez 22-24 dni. Pisklęta opuszczają gniazdo po ok. 25 dniach. Ptaki, jeśli nie wystąpi strata w lęgu, wyprowadzają go tylko raz w roku. 

Odżywianie

Kowaliki żywią się w okresie lęgowym głównie owadami i ich larwami – które potrafią wygrzebywać swoim długim i mocnym dziobem spod kory drzew. Zimą często odwiedzają karmniki i wykorzystując swoją wielkość rozganiają resztę ptaków i chwytając mnóstwo ziaren do dzioba, odlatują, by dosłownie za chwilę pojawić się znowu na rabunku w karmniku. Myli się jednak ten, który sądzi, że wszystkie nasiona są natychmiast zjadane. Kowalik, będąc stworzeniem rozważnym, chowa ziarna na „czarną godzinę” w rozmaitych szczelinach w korze drzew, budynkach czy pod parapetami.

Ciekawostka

Bardzo charakterystyczną cechą kowalika są jego akrobacje podczas przemieszczania się. Jest ruchliwy, szybki, sprawnie lata, a przede potrafi chodzić po pniu drzewa głową w dół i w tej pozycji pozostać nawet dłuższą chwilę.

„(...) Jest to ptak nadzwyczaj nieostrożny i niebojaźliwy; obecności człowieka wcale się nie obawia i często wpada do wnętrza mieszkań dla wykradania rozmaitych nasion; wszelkie odstraszania nie zrażają go i nie uczą ostrożności, a na wszelkie sidła i łapki tak niebaczny, że po kilkanaście razy w krótkim przeciągu czasu w jedne i tèż same wpada zasadzki (…) Jak się wyżèj powiedziało, łatwy jest bardzo do pojmania, w niewoli bardzo prędko się oswaja, ale długo tego rodzaju życia nie znosi (...)”.

W. Taczanowski, „Ptaki krajowe”, LTO, 2010 r., str. 179-180.

Dzięki tym cechom jest to ptak wymagający uwagi w obserwacji, dlatego korzystajmy z tej możliwości wiosną i zimą, gdy możemy go spotkać przy karmniku, gdzie pobierając ziarna, chociaż przez chwilę pozostaje w bezruchu.

Literatura

A. Kruszewicz, Ptaki Polski, Wyd. II zmienione, Multico, Warszawa 2010, 2018, str. 145-147

L. Svensson, K. Mullarney, D. Zetterstorm, Przewodnik Collinsa „Ptaki”, Multico, Warszawa 2017, str. 348 

J. Sokołowski, Ptaki ziem polskich, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1958, str. 256-259

W. Taczanowski, Ptaki krajowe, reprint LTO, Lublin 2012, str. 177-180